
SIBO a podróże
08 lutego 2025
Jeśli, tak jak ja masz SIBO i kochasz podróże musisz koniecznie wiedzieć jak dobrze się do nich przygotować.
Podróżowanie z SIBO jest naprawdę dużym wyzwaniem, szczególnie jeśli są to podróże dalekie, jednak nie trzeba z nich rezygnować. Z odpowiednim przygotowaniem, świadomym podejściem do diety i przy zastosowaniu kilku prostych zasadach ostrożności, można bezpiecznie podróżować, ciesząc się z przyjemności zwiedzania nowych miejsc. 😊
W tym artykule przedstawię kilka praktycznych wskazówek, które pomogą Ci radzić sobie z SIBO w trakcie podróży, szczególnie w kontekście jedzenia i unikania zatrucia pokarmowego. A wiem co mówię. Przeszłam dwa poważne zatrucia pokarmowe, które zresztą spowodowały u mnie pojawienie się SIBO. A w związku z tym, iż nie chciałam rezygnować z podróży musiałam nauczyć się przestrzegać pewnych zasad.
Konsultacja z lekarzem: Przed wyjazdem zawsze warto skonsultować się z lekarzem gastroenterologiem, który zna Twoją historię choroby. Może on zalecić dodatkowe badania, modyfikacje leczenia lub dostosowanie diety, abyś mogła bezpieczniej podróżować. Jeśli jesteś pod opieką dietetyka też powiedz mu o swoich planach wyjazdowych, Może na czas wyjazdu zmodyfikuje dietę i wprowadzi suplementy wspomagające trawianie.
Podstawowe leki i suplementy: Jeśli bierzesz jakiekolwiek leki na SIBO, upewnij się, że masz wystarczającą ilość na czas podróży. Może to obejmować leki antybiotykowe, probiotyki, środki wspomagające trawienie (np. enzymy trawienne), a także preparaty łagodzące dolegliwości, takie jak węgiel aktywowany czy preparaty osłaniające jelita.
Zaplanuj podróż z wyprzedzeniem: Dobrze jest zaplanować, jakie jedzenie będziesz mogła spożywać w czasie podróży. Warto wiedzieć, gdzie można znaleźć odpowiednie restauracje lub sklepy spożywcze, które oferują posiłki zgodne z Twoimi preferencjami dietetycznymi.
Jak zatem poradzić sobie z jedzeniem w podróży? Bardzo prosto tylko trzeba się do tego przygotować
Wybór odpowiednich posiłków: W podróży jednym z głównych wyzwań jest jedzenie, które może wpływać na nasz układ pokarmowy, zwłaszcza przy SIBO. Warto znać zasady diety, którą w danym momencie stosujemy.
Przygotowanie własnego jedzenia: Aby mieć pełną kontrolę nad tym, co jemy, warto rozważyć przygotowanie własnych posiłków. W przypadku długich podróży, szczególnie lotów, ja zawsze zabieram do samolotu własnoręcznie przygotowane jedzenie, łatwe do przewożenia przekąski, takie jak orzechy, nasiona, chleb bezglutenowy, surowe warzywa (np. marchewki, ogórki).
Jedzenie w restauracjach: W zależności od miejsca, w którym przebywasz, możesz mieć problem ze znalezieniem odpowiednich opcji jedzenia w restauracjach. Jednak w dużych miastach, zwłaszcza w krajach rozwiniętych, coraz więcej restauracji oferuje opcje dietetyczne (np. bezglutenowe, LOW FODMAP). Warto wcześniej zorientować się, gdzie można znaleźć takie miejsca i wybrać restauracje, które są w stanie dostosować swoje menu do Twoich potrzeb.
Jeśli zdecydujesz się jeść w restauracji, zawsze warto uprzedzić kelnera o swoich potrzebach dietetycznych i zapytać, czy mogą przygotować posiłek bez składników, które są problematyczne przy SIBO. Jeśli nie ma takiej możliwości to zazwyczaj z karty wybieram dania z najprostszym składem.np. grillowane mięso i warzywa bez sosów) lub rybę.
Na początku, będąc w restauracji było krępujące dla mnie wypytywanie się kelnera o poszczególne składniki danej potrawy lub wręcz proszenie, aby np. kucharz nie dodawał do przygotowywanej potrawy czosnku czy cebuli. Z czasem jednak weszło mi to w nawyk i nie stanowi to już dla mnie żadnego problemu.
Higiena jedzenia: Ważnym aspektem podróżowania jest unikanie ryzyka zatrucia pokarmowego, szczególnie w krajach, gdzie standard higieny żywności jest niski. No i tutaj naprawdę trzeba uważać, szczególnie podróżując po krajach Azji, Afryki czy Ameryki Łacińskiej. Tam ryzyko zatrucia pokarmowego jest wyższe. W takich miejscach staraj się wybierać jedzenie, które są dobrze oceniane przez turystów, a także unikać spożywania pokarmów z nieznanych źródeł. W dobie dzisiejszego Internetu nie jest to trudne
W miarę możliwości unikaj surowych produktów, takich jak sałatki, owoce, surowe mięso, ryby, a także napojów, które mogą być przygotowane z nieprzegotowanej wody. W przypadku wątpliwości co do jakości jedzenia, lepiej wybierać posiłki gotowane lub poddane obróbce termicznej.
Jak unikać zatrucia pokarmowego w podróży?
Unikaj wody z kranu: Zatrucie pokarmowe w podróży często wynika z picia wody z kranu lub spożywania żywności przygotowanej z nieprzegotowanej wody. W wielu krajach, zwłaszcza poza Europą i Ameryką Północną, woda z kranu może zawierać bakterie i patogeny, które mogą wywołać zatrucie. Zawsze pij wodę butelkowaną lub przegotowaną.
Przechowywanie jedzenia: Upewnij się, że jedzenie, które spożywasz w podróży, jest przechowywane w odpowiednich warunkach. Unikaj jedzenia z ulicznych straganów, gdzie nie ma odpowiednich warunków higienicznych do przechowywania jedzenia. Jeśli przygotowujesz jedzenie samodzielnie, przechowuj je w lodówce lub w chłodnych torbach termicznych, szczególnie jeśli chodzi o produkty białkowe (mięso, ryby, jajka).
Co zrobić w razie zatrucia pokarmowego?
Nawodnienie: W przypadku zatrucia pokarmowego najważniejsze jest, aby pamiętać o odpowiednim nawodnieniu, szczególnie warto mieć przy sobie dobre składowo elektrolity, które pomogą w szybkim uzupełnieniu utraconych minerałów.
Leki przeciwbiegunkowe: Jeśli masz już objawy biegunki, możesz rozważyć zażycie leków przeciwbiegunkowych, jednak ja byłabym tu bardzo ostrożna. Pamiętaj, że niektóre leki mogą być przeciwwskazane w przypadku niektórych infekcji bakteryjnych. Warto skonsultować się z lekarzem, jeśli objawy się nasilają lub trwają dłużej niż kilka godzin.
Dieta płynna: W początkowej fazie zatrucia warto przejść na dietę płynną i lekkostrawną (np. rosół, woda z ryżem, herbaty ziołowe). Dopiero gdy objawy ustąpią, można stopniowo wprowadzać stałe jedzenie.
Pozostałe artykuły blogowe

