SIBO a psychika

SIBO, czyli nadmierny rozwój bakterii w jelicie cienkim, to coraz bardziej powszechny problem zdrowotny, który dotyka nie tylko układ pokarmowy, ale może mieć także poważny wpływ na zdrowie psychiczne.

Objawy takie jak:

• wzdęcia,
• bóle brzucha,
• uczucie pełności
• gazy
• zaparcia czy biegunki,
• nietolerancje pokarmowe
• chroniczne zmęczenie

są znane wielu osobom, które zmagają się z tym schorzeniem. Codzienna walka z objawami może prowadzić do obniżenia nastroju, powodując frustrację i uczucie bezradności. Może sprawiać, że taka osoba zaczyna tracić radość z życia i odczuwa lęk przed każdym posiłkiem lub wyjściem z domu.

Ale oprócz fizycznych objawów, trzeba pamiętać, że SIBO może wywoływać także trudności natury emocjonalnej i psychicznej.

Osoby cierpiące na SIBO:

• często unikają sytuacji towarzyskich, obawiając się, że jedzenie poza domem pogorszy ich stan zdrowia. Izolacja społeczna i lęk przed jedzeniem w miejscach publicznych mogą prowadzić do poczucia osamotnienia, wykluczenia i pogłębiać stany depresyjne.
• Dodatkowo SIBO bywa też przyczyną tzw. „mgły mózgowej”, czyli stanu, w którym trudniej jest się skoncentrować, pojawiają się problemy z pamięcią i przetwarzaniem informacji.

Bardzo ważne jest wówczas zrozumienie i wsparcie ze strony najbliższych. Jeśli to jest niemożliwe warto rozważyć wsparcie terapeutyczne, które może pomóc w radzeniu sobie ze stresem i przynieść ulgę psychiczną, pomagając zaakceptować wyzwania zdrowotne.

Bardzo często to właśnie długotrwały stres wywołuje SIBO. A będąc z kolei w długotrwałym stresie związanym z tą chorobą, organizm może produkować nadmierne ilości kortyzolu – hormonu stresu, który w nadmiarze może prowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu układu nerwowego i równowagi emocjonalnej. Jak więc widać układ pokarmowy i nerwowy są ze sobą ściśle powiązane, co oznacza, że problemy trawienne mogą potęgować problemy psychiczne i odwrotnie. I tak kółko się zamyka.

Jak powszechnie wiadomo, SIBO to schorzenie, które może trwać przez długi czas, a jego objawy są trudne do opanowania. Bardzo często osoby takie mogą odczuwać, że nie mają kontroli nad swoim życiem, co sprzyja rozwojowi stanów depresyjnych, wówczas wizyty u psychologa mogą okazać się niezwykle pomocne.

Poza wsparciem psychologicznym, istnieje wiele innych sposobów na radzenie sobie z obniżonym nastrojem, które wywołuje SIBO:

1. Zmiany w diecie – unikaniepokarmów, które nasilają objawy, takich jak produkty wysoko fermentujące (FODMAP). Jednocześnie warto wzbogacić dietę o produkty bogate w omega-3 (np. ryby, orzechy), które wspierają zdrowie mózgu. Zmniejszenie objawów trawiennych może wpłynąć na poprawę nastroju.
2. Aktywność fizyczna – regularne ćwiczenia fizyczne poprawiają nastrój i pomagają w redukcji stresu. Nawet krótkie spacery mogą mieć pozytywny wpływ na samopoczucie.
3. Wsparcie społeczne – znalezienie grupy wsparcia lub rozmowa z bliskimi osobami o swoich problemach może pomóc w zmniejszeniu poczucia izolacji i osamotnienia.
4. Techniki relaksacyjne – medytacja, joga, oddychanie przeponowe – wszystkie te techniki mogą pomóc w zredukowaniu objawów stresu i poprawie ogólnego samopoczucia.

Zatem jak widać SIBO to schorzenie, które znacząco wpływa na jakość życia, prowadzi do poczucia bezradności i osamotnienia.

Dlatego tak ważne jest holistyczne podejście do zdrowia – leczenie jelit i wsparcie psychiczne są kluczem do odzyskania pełni zdrowia.

JEŚLI ZMAGASZ SIĘ Z SIBO PAMIĘTAJ NIE JESTEŚ SAM!!!